Wiemy ile udało się uzbierać dla Filipka! Piknik dla Filipka w obiektywie Kamili Pietz, były tańce, koncerty i ogromna radość!

To była naprawdę udana impreza. W sobotę, 11 maja w parku Obornickiego Ośrodka Kultury odbył się festyn charytatywny "integracyjnie-plenerowo dla Filipka".

Filip Namysłowski to to 6 latek z Obornik, który od urodzenia walczy z genetyczną chorobą, Zespołem Lescha-Nyhana. Chłopiec jest dzieckiem leżącym, dlatego rodzice muszą przykładać ogromną wagę do kondycji jego mięśni, stawów i kręgosłupa.

Filip z dnia na dzień zmienia się, rośnie, przez co boryka się z coraz to nowymi problemami. Ma kłopoty gastryczne, ograniczenia ruchowe, słabą odporność. Choroba, na którą cierpi nasz synek, jest nieuleczalna. Jedyne, co możemy zrobić to dbać o jego komfort psychiczny i fizyczny - informują rodzice chłopca.

W ostatnich miesiącach choroba pokazała dodatkowe objawy, o których wcześniej rodzice wiedzieli, że mogą wystąpić, jednak liczyli że do tego nie dojdzie. Mowa tu o zachowaniu autoagresywnych.

Choroba zaskakuje nas każdego dnia. Nasz budżet nie jest w stanie pokryć wszystkich potrzeb Filipa. Dlatego założyliśmy zbiórkę, żeby nasz bohater mógł mieć zapewnioną najlepszą opiekę specjalistyczną, leki, badania oraz rehabilitacje - mówią rodzice.

Na uczestników czekało wiele atrakcji, z których chętnie korzystali:

• joga pod chmurką,

• bieg charytatywny i strefę sportowca,

• strefa gastro,

• pokazy OSP,

• koncerty muzyczne,

• kiermasz używanych książek,

• wystawa broni KŻR Wiarus

• warsztaty artystyczne oraz wiele innych!

Ogromne widowisko przyciągnęły koncerty lokalnych muzyków. Były tańce, śpiewy i radosna zabawa pod sceną. Dzięki wydarzeniu Filipek zasilił swoją zbiórkę kwotą 17839,93 zł i 13 EURO!

Podziękowania należą się wszystkim, którzy przybyli na piknik charytatywny, dzięki którym ten dzień integracji stał się dla niepełnosprawnego Walecznego chłopca niezapomniany - mówiła mama Filipka.

Link do zbiórki na siepomaga.