Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fotoradary w Wielkopolsce [MAPA]

Agnieszka Smogulecka
Od lipca fotoradary powrócą na drogi.
Od lipca fotoradary powrócą na drogi. Archiwum
Za tydzień w Polsce zostanie odtworzona sieć fotoradarów. Nadal jednak nie wiadomo ile z nich będzie działać w Wielkopolsce i gdzie będą stać.

Nowy system będzie różnił się od starego: nadzór nad urządzeniami prowadzić będzie Inspekcja Transportu Drogowego, miejsce kontroli będzie z daleka widoczne, a każde działające urządzenie wyraźnie oznakowane. Choć czasu zostało już mało, na wiele podstawowych pytań ciągle nie można uzyskać odpowiedzi.

Minister infrastruktury podpisał rozporządzenia, zawierające sposób oznakowania i lokalizacji miejsc kontroli. Niebawem zaczną one obowiązywać, co oznacza, że prędkość na drogach będą mierzyć nie tylko policjanci drogówki, ale też - po półrocznej przerwie - strażnicy miejscy i gminni.

Zacznie też działać Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym ITD (właśnie jego pracownicy zajmą się obsługą fotoradarów stacjonarnych, które do tej pory były w rękach policji - zdjęcia trafią do komputerowego centrum, które automatycznie będzie identyfikować właścicieli aut i wysyłać do nich wezwania oraz mandaty).

Wielkopolska policja ma przekazać ITD cztery fotoradary, z których do niedawna korzystała. Czy tylko one będą działały w regionie, czy też do Wielkopolski trafią również dodatkowe urządzenia z innych województw? I jeszcze - co najbardziej interesuje kierowców - gdzie fotoradary zostaną zamontowane?

- Nie ma jeszcze ostatecznej decyzji - mówi Aleksandra Kobylska z GITD. - Trwa analiza stanu bezpieczeństwa, zagospodarowania przestrzennego oraz natężenia ruchu - przekonuje, że to, gdzie staną fotoradary, zależeć będzie nie tylko od liczby wypadków. Pod lupę wzięto miejsca, w których przez ostatnie lata pracowały fotoradary. Sprawdzane jest, czy w czasie, gdy one działały, liczba zdarzeń drogowych spadła, czy też obecność urządzeń nie miała wpływu na to, co działo się na drogach.

Według nowych przepisów, fotoradary będą robić zdjęcia tylko tym, którzy przekroczą dopuszczalną prędkość o 10 kilometrów na godzinę. Kierowcy - zanim natkną się na stacjonarny fotoradar - zobaczą znak "automatyczna kontrola prędkości". Mało tego, fotoradary muszą być widoczne, a to oznacza, że ich obudowy zostaną pokryte materiałami odblaskowymi. Przy drogach nie będzie też atrap urządzeń.

Alvin Gajadhur tłumaczy jednak, że należy rozróżnić atrapę od pustej skrzynki, do której jest doprowadzony prąd, i do której w każdej chwili można włożyć urządzenie.

- Do końca tego roku planujemy, że urządzeń rejestrujących na terenie całego kraju będzie około 300 - informuje Aleksandra Kobylska. - Dlatego wyznaczyliśmy 300 lokalizacji, w których jest najwięcej wypadków drogowych.

Prezentujemy te miejsca w Wielkopolsce. W przyszłości prawdopodobnie właśnie we wskazanych punktach staną fotoradary, choć pracownicy ITD zastrzegają, że to jedynie "wstępne lokalizacje".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto