Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dream Theater 29 stycznia w hali Arena: Wirtuozi wracają do Poznania [WIDEO]

Agnieszka Goździejewska
Po niespełna siedmiu latach znów zagrają w poznańskiej Arenie: Petrucci, Muyong, LaBrie, Rudess i Mangini, czyli nowy-stary Dream Theater. Panowie uraczą nas materiałem z ostatniej płyty „A Dramatic Tour of Events” już 29 stycznia.

Mój serdeczny przyjaciel - „stary punkrockowiec”, jak o sobie mawia - powiedział kiedyś, że w metalu jest tyle artyzmu i wirtuozerii, co w operze. Trudno się nie zgodzić, zwłaszcza myśląc o muzykach takich, jak John Petrucci, Jonh Myung czy Mike Portnoy. Niestety tego ostatniego nie ma już pośród Dreamów – ćwierć wieku to, jak widać, dla artystów zbyt długo, by (dobrze) grać razem.

Dream Theater w Poznaniu [ZDJĘCIA, RELACJA, WIDEO]

Ale zacznijmy od początku. Jest rok 1985. Co może zrobić dwóch amerykańskich osiemnastolatków ze szkoły muzycznej w środku lat 80-tych, w czasie największego metalowego rozkwitu? Otóż to - założyć kapelę. Na Sali prób w Bostońskim Berklee College of Music gitarze Johna Petrucci'ego i basowi Johna Myunga brakowało tylko perkusji Mike'a Portnoya, klawiszów Kevina Moore’a i wokalu – wtedy Chrisa Collinsa, żeby w 1985 roku zrodziło się Dream Theater. Wtedy jeszcze pod nazwą Majesty – bo tak uczniowie muzycznego koledżu chcą grać – dostojnie, majestatycznie, z całą doniosłością i artyzmem.

Później, jak się okazało, jest jeszcze jeden zespół o tej nazwie, który skłonny jest walczyć o prawa autorskie do majestatycznej nazwy. Panowie więc przechrzcili się na Dream Theater.

Na początku lat 90-tych do składu dołącza nowy głos – James LaBrie. Zespół podpisuje kontrakt z East West Records i tym sposobem ukazuje się krążek „Images & Words”. W ten sposób czerpiący z dokonań Floydów, Yes czy Rush Teatr Marzeń staje w opozycji do grunge’owych brzmień spod znaku Nirvany.

Zespół rozwija się i… zarabia – wypuszczając wciąż nowe smaczki dla swoich fanów – np. zapis video (tak, tak – wtedy jeszcze nie było DVD) koncertu z Tokio (1993).

W końcu przychodzi rok 1994 i trzecie dziecko Dreamów, czyli „Awake”. Trochę brudniejsza i cięższa od poprzednich płyta z promującym ją singlem „Lie”, szybko zyskuje uznanie krytyków i przysparza Petrucciemu i spółce nowych fanów. Jednak zespół traci klawiszowca. Moore rezygnuje ze współpracy z DT. Na jego miejsce przychodzi Derek Sheridan (wcześniej w załodze Kiss i Alice Cooper).

Później były przerwy w graniu, w międzyczasie wychodzi minialbum „A Changes of Seasons”, długogrający „Falling into Infinity”, pojawiają się problemy z nowym kierownictwem East West Records i megaprojekt Liquid Tension Experiment, czyli Mike Portnoy na perkusji, John Petrucci na gitarze, Tony Levin z King Crimson na gitarze basowej i Jordan Rudess, którego – razem z klawiszami – grupa anektuje do kolejnych produkcji.

Tak powstaje „Metropolis Pt. 2: Scenes from a Memory” – arcydzieło, rockowa opera. Oto fragment:

W nowym tysiącleciu ukazało się sześć albumów DT: „Six Degrees of Inner Turbulence”, „Train of Thought”, „Octaviarium” (który panowie prezentowali w 2005 roku w Arenie) i, we współpracy z Roudrunner Records, „Systematic Chaos”, „Black Clouds & Silver Linings” i ostatni – „A Dramatic Turn of Events”.

Najnowszy krążek z Mike’iem Manginim na perkusji zamiast Portnoya nie ujmuje nic z dobrego grania Dream Theater. Powiedziałabym, że dzięki temu wydawnictwu Teatr Marzeń rozkwitł. Jest tu wszystko, co lubimy w Deamowym graniu: niedoścignione solówki Petrucciego, szerokie instrumentarium Rudessa, jest dostojeństwo, jest moc i przestrzeń. To ostatnie – przede wszystkim. Zresztą – posłuchajmy singla:

Anielsko! I tak też będzie - 29 stycznia w hali Arena.

Koncert Dream Theater

Support: Periphery
Niedziela, 29 stycznia, godz. 20:00
Hala Arena, ul. Wyspiańskiego 33
Bilety (dostępne w hali) w cenie 140 zł, 175 zł, 200 zł oraz 250 zł

Najważniejsze informacje z Poznania - zamów nasz newsletter

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto